10 samolotów we flocie tanich linii lotniczych Ryanair zostało wyposażonych w system umożliwiający wykonywanie połączeń telefonicznych z pokładu w trakcie lotu. Usługa ma zostać w pełni wdrożona w przeciągu kilku tygodni.
Ryanair zapowiada, że docelowo technologia znajdzie się we wszystkich maszynach tego przedsiębiorstwa. Nadal jednak będzie obowiązywał wymóg wyłączania telefonów komórkowych w trakcie startu i lądowania. Po osiągnięciu wysokości przelotowej aparaty będzie jednak można włączyć i używać ich. Opłaty za połączenie mają być zbliżone do kosztów rozmów w roamingu oferowanych obecnie przez operatorów telekomunikacyjnych (tego zdania jest przynajmniej Howard Millar, wicedyrektor zarządzający linii - uważa on także, że pasażerowie będą chętniej wysyłać SMS-y niż dzwonić).
Ryanair jest jedną z pierwszych linii lotniczych, które zdecydowały się na taki krok, po tym jak Komisja Europejska zezwoliła na korzystanie z komórek podczas lotu. Użycie tego typu urządzeń w samolotach przez długi czas było zabronione z uwagi na możliwe zakłócenie pokładowych systemów komunikacyjnych. W kwietniu br. KE zaprezentowała dokument zawierający warunki techniczne i prawne, które powinny obowiązywać przy wprowadzeniu w życie takich rozwiązań.