Usuń te programy z komputera. Tylko go spowalniają!

Usuń te programy z komputera. Tylko go spowalniają!

Usuń te programy z komputera. Tylko go spowalniają!
07.03.2013 12:26, aktualizacja: 07.03.2013 14:07

Kupując nowy komputer spodziewamy się, że będzie on działał szybko jak błyskawica. Tymczasem założenie rozmija się z rzeczywistością o całe lata świetlne

Paski narzędzi w przeglądarkach
Jednym z najbardziej irytujących elementów, jaki dostajemy wraz z nowym komputerem są dodatkowe paski w przeglądarkach internetowych. Zapewne nie narzekałbym na ten element, gdyby taki dodatkowy pasek instalował się jeden i naprawdę przydatny. Rzeczywistość jest jednak taka, że z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu, każdy producent każdego programu chce dodać pasek narzędziowy do przeglądarki. W efekcie, chcąc otworzyć stronę internetową, pół ekranu zajmują nam paski przycisków, które podobno upraszczają wykonywanie różnych czynności. Piszę podobno, bo chyba nikt nigdy nie użył tych funkcji, a dodatkowe paski wyświetlają się ludziom tylko dlatego, że nie wiedzą oni jak je wyłączyć.

Nakładki na system
Bardziej irytujące od dodatkowych pasków w przeglądarce są chyba tylko…. dodatkowe paski poza przeglądarką. Nakładki na poszczególne funkcje systemu operacyjnego to osobna grupa „darmowych” dodatków do nowego komputera. Najprostszymi są różnego rodzaju paski narzędziowe: do odtwarzania muzyki, sprawdzania maili, przeglądania obrazów itd. W efekcie chcąc ściszyć dźwięki w komputerze, możemy to zrobić korzystając z ikonki w pasku narzędziowym, skrótu do aplikacji na pulpicie albo pasków narzędziowych, wysuwających się z każdej strony ekranu. Niektórzy producenci idą jeszcze o krok dalej i uznają najwyraźniej system operacyjny, tworzony latami przez zespół specjalistów Microsoftu za zupełnie nieprzydatny. By naprawić ten tragiczny stan rzeczy tworzą nakładkę graficzną na cały system, która zmienia wygląd wszystkiego.

Dublowanie funkcji systemu
Pisząc o ingerowaniu producentów w system operacyjny, nie można pominąć tak istotnej grupy programów, jak…. kopie innych programów. Ci producenci, którym zabrakło odwagi do zmiany całego Windowsa, ograniczają się do dołączenia programów, które dublują funkcje domyślnie obecne w samym systemie. W ten sposób dostajemy czasami trzy odtwarzacze, które robią to samo, co Windows Media Player albo otrzymujemy program do włączania i wyłączania modułu Wi-Fi, co możemy oczywiście dużo szybciej zrobić wciskając jeden przycisk na obudowie laptopa… no ale im więcej możliwości zrobienia tego samego, tym lepiej. Prawda?

Obraz

Jak usunąć crapware?
Najpewniejszym i zdecydowanie najbardziej skutecznym sposobem na zwiększenie wydajności spowolnionego już na starcie komputera jest ponowne zainstalowanie systemu operacyjnego. Sama instalacja systemu nie jest co prawda operacją skomplikowaną, ale producenci i tutaj nie specjalnie kwapią się do uproszczenia nam życia. Zamiast płyty z systemem operacyjnym już od dawna, nowe komputery posiadają specjalnie utworzoną partycję na dysku twardym. Za jej pomocą możemy szybko zainstalować system, jaki otrzymaliśmy wraz z laptopem. No właśnie –. w ten sposób zainstalujemy dokładnie taki system, jak na starcie - z całym tym niepotrzebnym oprogramowaniem, którego chcemy się pozbyć. W tej sytuacji możemy spróbować zamówić nośniki z systemem operacyjnym od producenta komputera – niektórzy oferują wysłanie płyt na życzenie klienta albo spróbować zdobyć instalacyjną wersję systemu, która nie zawiera crapware.

Drugim, skutecznym sposobem na usunięcie niepotrzebnych programów jest skorzystanie ze specjalnych aplikacji do usuwania oprogramowania. Aplikacje te działają analogicznie do windowsowego Dodaj/Usuń programy, z tym że usuwają również wszelkie wpisy w rejestrze, które zostają po odinstalowanym oprogramowaniu. Problem w tym, że takie aplikacje często same również stanowią crapware - za darmo dostępne są tylko w wersji próbnej albo takie, które mogą narobić nam szkód w systemie usuwając wpisy w rejestrze, z których korzystają również inne używane przez nas programy. Ostatecznie możemy poprosić o pomoc znajomego albo zgłosić się do serwisu komputerowego czy nawet samego producenta z prośbą o usunięcie crapware z systemu. Tutaj należy jednak pamiętać, że taka usługa może być płatna.

Dlaczego to robią?
Skoro dodawane do komputerów programy właściwie służą tylko do spowalniania systemu operacyjnego, czemu producenci decydują się na ich instalację? Odpowiedź na to pytanie jest najprostsza z możliwych - dla pieniędzy. Twórcy oprogramowania zyskują w ten sposób kanał marketingowy, który pozwala im zaprezentować produkt potencjalnym odbiorcom, a sami producenci komputerów mogą sprzedawać dzięki temu laptopy taniej. Na targach elektroniki CES w 200. roku Dell bronił praktyki dołączania crapware do swoich komputerów, mówiąc że bez oprogramowania firm trzecich, końcowi użytkownicy, czyli my, musieliby zapłacić dużo więcej za sprzęt.

Po drugiej stronie barykady stoją jednak użytkownicy niezadowoleni ze spowalniania fabrycznie nowych komputerów. Co ciekawe, w tym samym roku, w którym Dell bronił tej praktyki, jeden z dyrektorów Microsoftu wyraził zaniepokojenie, że Windows Vista ucierpi z powodu niedopracowanego oprogramowania firm trzecich, które w samym Microsofcie nazywane są "craplets". Ostatecznie producent Windowsa nie mógł zablokować instalowania programów firm trzecich, gdyż byłyby to praktyki monopolistyczne. Sam Windows Vista natomiast okazał się słabym systemem nawet bez „pomocy”. firm trzecich… ale to już inna historia.

GB/SW/GB

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (880)