Ukryte kamery w polskich lasach - inwigilacja na potęgę!

Ukryte kamery w polskich lasach - inwigilacja na potęgę!

Ukryte kamery w polskich lasach - inwigilacja na potęgę!
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos
16.01.2012 11:22, aktualizacja: 16.01.2012 14:27

Wyposażone w czujniki ruchu kamery na podczerwień pilnują porządku w lasach zachodniej Małopolski - informuje "Dziennik Polski". Kamerami dysponują wszystkie nadleśnictwa w zachodniej Małopolsce: Andrychów, Chrzanów, Olkusz i Sucha Beskidzka.

Dobrej klasy kamera kosztuje ok. 2,5 tys. zł. W lasach są ich już dziesiątki. "Kamery nie tylko "pilnują" nam pociętego już i czekającego na transport drewna, ale są także bardzo pomocne w ustalaniu osób, które zaśmiecają lasy, tworząc duże dzikie wysypiska" - powiedział gazecie Andrzej Martyniak, komendant Straży Leśnej przy Nadleśnictwie Andrychów. Dzięki monitoringowi w ostatnich miesiącach mniej jest tu leśnych przestępstw.

Montowane w lasach kamery mają niewielkie rozmiary. Zdjęcie ze strzeżonego terenu natychmiast wysyłane jest na telefon komórkowy strażnika leśnego. Czasami jest to zdjęcie... sarny, dzika, a innym razem złodziei, którzy ładują kłody drewna na przyczepę.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (432)