Subiektywne top 5 produktów z IFA 2017

Subiektywne top 5 produktów z IFA 2017

Subiektywne top 5 produktów z IFA 2017
Źródło zdjęć: © Redakcja WP TECH | Bolesław Breczko
Bolesław Breczko
05.09.2017 11:55

Targi elektroniki użytkowej IFA w Berlinie to prawdziwe święta do fanów gadżetów i elektroniki. Najwięksi producenci i najnowsze technologie w jednym miejscu. Jak wybrać najlepsze produkty z milionów jakie się tam znajdują? Obiektywnie to niemożliwe. Dlatego poniżej przedstawiam swoją subiektywną listę 5 najlepszych urządzeń z IFA 2017. Kryterium umieszczenia produktu na liście było jedno: jak bardzo chciałbym to mieć.

Telewizor LG OLED W7

Obraz
© Redakcja WP TECH | Bolesław Breczko

Raczej niemożliwe jest, aby LG OLED z serii W7, komuś się nie spodobał. Telewizor jest cieńszy od smartfona, samo to wprawia już w zdumienie. Natomiast wściekłe barwy oledowego ekranu wprawiają w osłupienie. Jednak to co mi spodobało się najbardziej, to system audio. Pojedyncze urządzenie lista dźwiękowa (soundbar) ustawione pod ekranem jest w stanie zapewnić idealnie rozproszony i przestronny dźwięk. Dwa skierowane do góry głośniki odbijają dźwięk się od sufitu co tworzy prawdziwie kinowe doświadczenie.

LG V30

Obraz
© Redakcja WP TECH | Bolesław Breczko

Gdy dostałem do testów telefon LG G6 myślałem, że oto znalazłem dla siebie idealny smartfon. Ma on dokładnie wszystko to czego oczekuję od nowoczesnego urządzenia, bez zbędnych funkcji jak np. wirtualny asystent (który zresztą nie mówi po polsku). Jednak G6 natychmiast spadł na drugie miejsce gdy wziąłem do ręki V30. Ma on bowiem dokładnie to wszystko co G6 plus: przepiękny wyświetlacz OLED, najlepszy dźwięk, jeszcze lepszy aparat, rozbudowane opcje filmowania, a do tego cieńszy i lżejszy od LG G6.

Razer Blade

Obraz
© Redakcja WP TECH | Bolesław Breczko

Razer Blade to zwykły laptop. Ma potężne podzespoły (Intel i7, 16 GB Ramu, dysk SSD do 2TB), ale nie jest w niczym wyjątkowy. Nie ma desktopowej karty graficznej, zakrzywionego wyświetlacza czy funkcji śledzenia wzroku. Jest w nim jednak to, co w urządzeniach elektronicznych lubię najbardziej. Moc i minimalizm. Skromny wygląd laptopa zupełnie nie pasuje do stylistyki Razera. Jako marka dla graczy Razer w swoich produktach nie stroni od ostrych krawędzi, licznych załamań płaszczyzn, kolorowych światełek i ogólnie form wyjętych z transformersów. Na tym tle laptop Blade wygląda wręcz biednie, dla mnie jednak to plus. Elegancka, czarna, aluminiowa obudowa nadaje styl i klasę. Dopełnieniem jest niska waga (1,3 kg) oraz dotykowy ekran. Razer Blade to idealne urządzenie do mobilnej pracy.

Lampa Luke Roberts

Obraz
© Zrzut ekranu

Przyznam, że 2 tys. zł (3,6 tys. poza promocją) za lampę to dużo. Jeśli jednak na chwilę skupimy się nie na cenie, a na samym produkcie to trzeba przyznać, że lampa Luke Roberts jest wyjątkowa. Przypominająca spodek konstrukcja ukrywa w środku setki diod. Dzięki temu może świecić na różne kolory, z różnym natężeniem, punktowo lub obszarowo. Wszystkim można sterować za pomocą aplikacji na smartfonie i chyba właśnie to jest w całym produkcie najciekawsze. Dzięki temu można dosłownie malować pokój światłem. Jeśli chodzi o najmniej przydatne, ale najbardziej pożądane przeze mnie urządzenie, to "inteligentna" lampa zdecydowanie wygrywa.

Inteligentna, domowa grządka na zioła i warzywa

Obraz
© Redakcja WP TECH | Bolesław Breczko

Nie jestem fanem ogrodnictwa, ani nawet "ekologicznych" produktów. Te ze sklepu w zupełności mi wystarczą. Jednak przyznam, że domowa grządka Click and Grow mnie zaintrygowała. Urządzenia, które robią coś za mnie, przy moim minimalnym zaangażowaniu to zdecydowanie mój ulubiony rodzaj sprzętu. Dlatego chętnie sprawdziłbym czy mini-ogródek Click and Grow rzeczywiście jest tak łatwy w obsłudze jak twierdzi jego twórca. Podobno wystarczy podłączyć do prądu, nalać wody do dozownika aby po kilku tygodniach cieszyć się własnymi ziołami.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)