Samsung wypuści rozkładanego smartfona, który zmieni wszystko
Słyszeliście to już wcześniej? Możliwe. Pogłoski o smartfonie Samsunga, który będzie zamieniał się w tablet krążyły po sieci już rok temu, jednak wygląda na to, że projekt został przełożony na następny rok. Ale co właściwie jest takiego specjalnego w telefonie z "klapką", że warto się nim ekscytować?
Nie będzie to zwykła klapka. Wyobraźcie sobie 5-calowego smartfona, który otwiera się zupełnie jak wasz portfel, żeby zmienić się w 7-calowy tablet! Koreański producent sprzętu pracuje podobno nad takim urządzeniem już od 3 lat. Jeśli rzeczywiście ten nowy Galaxy (no bo umówmy się - to z pewnością będzie nowy flagowiec Samsunga) bez żadnych problemów posłuży nam zarówno w roli przenośnego smartfona, jak i wygodnego (choć małego) tabletu, może okazać się przełomowym gadżetem.
Samsung zresztą na to liczy. Rynek smartfonów dobija powoli do poziomu nazywanego fachowo nasyconym, co oznacza, że coraz mniej klientów czuje potrzebę corocznej wymiany swojego telefonu. A to z kolei nie generuje aż tak dużych zysków, na jakie chcieliby liczyć producenci. Wygodny tablet, zmieniający się w wygodny telefon mógłby zmienić prognozowaną sytuację i znacznie podnieść zyski koreańskiego producenta.
Na razie wskazują na to pewne poszlaki. W styczniu, dyrektor Samsunga Lee Chang-Hoon, odpowiedzialny bezpośrednio za produkcję wyświetlaczy potwierdził, że Samsung pracuje aktualnie nad składanym ekranem OLED, który według planów ma w końcu trafić do masowej produkcji. Nie wiemy jeszcze tylko kiedy to nastąpi.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Pierwszy taki dysk w historii