Gadżet o tajemniczej nazwie B to połączenie dwóch urządzeń - quadrokoptera oraz pojazdu RC. Maszyna jest zdalnie sterowana i wymyślił ją Polak. Wkrótce kosztujący ok. 2250 zł gadżet zobaczymy na ekranach kin w filmie "Niezniszczalni 3".
Witold Mielniczek wpadł na genialny pomysł. Połączył zdalnie sterowany bolid z quadrokopterem. Jego pojazd może poruszać się zarówno po ziemi, jak i w powietrzu. Jak to możliwe? B został wyposażony w cztery koła oraz cztery wirniki. W założeniach ma sobie poradzić nawet w trudnym terenie.
Pojazd wykonano z poliwęglanu. Ma napęd na tylne koła, które w zasadzie przypominają obręcze. Wewnątrz kół centralnie zamontowano 7-calowe śmigła, które mają pozwolić maszynie wzbić się w powietrze.
Sprzęt zasilany jest 11,1-voltową baterią litowo-polimerową, która zapewnia do 1. minut zabawy na lądzie i w powietrzu. Na pokładzie jest też kamera HD rejestrująca obraz na kartę pamięci microSD.
Pojazdem Polaka zainteresował się jeden z członków ekipy pracującej nad filmem "Niezniszczalni 3". Zobaczył on projekt B na Kickstarterze i skontaktował się z jego autorem, proponując wykorzystanie pojazdu w hollywoodzkim megahicie. Oczywiście Polak się zgodził. B ujrzymy na ekranach kin już w sierpniu obok takich gwiazd, jak Sylwester Stallone, Arnold Schwarzenegger, Harrison FordFord czy Jason Statham.