Pobrałeś aplikację, która miała zwiększyć twoją popularność na Instagramie? Możesz stracić dostęp do konta

Pobrałeś aplikację, która miała zwiększyć twoją popularność na Instagramie? Możesz stracić dostęp do konta

Pobrałeś aplikację, która miała zwiększyć twoją popularność na Instagramie? Możesz stracić dostęp do konta
Źródło zdjęć: © Pixabay.com
Adam Bednarek
14.03.2017 11:10, aktualizacja: 14.03.2017 12:04

Użytkownicy pobierali aplikacje, myśląc, że te pomogą im zdobyć nowych obserwujących na Instagramie. Tymczasem fałszywe programy, będące dziełem oszustów, służyły wyłącznie do wyłudzania danych do instagramowych kont.

Eksperci z firmy ESET odkryli aż 13 takich aplikacji, które pojawiły się w sklepie Google Play. Wyglądały tak:

Obraz
© Eset

Na czym polegało oszustwo? Twórcy fałszywych aplikacji zapewniali, że dzięki ich programom użytkownicy Instagrama zdobędą nowych obserwujących i zwiększy się liczba komentarzy oraz polubień na ich profilach. Zachęcone obietnicą wzrostu internetowej popularności ofiary instalowały aplikacje. Na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało jak trzeba, bowiem program prosił, by zalogować się na instagramowe konto. I właśnie to było pułapką - nieświadomi podawali wszelkie niezbędne dane, które natychmiast trafiały na serwery cyberprzestępców. Ofiara otrzymywała tylko komunikat, że wpisała błędne hasło.

Przejęte w ten sposób konta cyberoszuści wykorzystują do handlu polubieniami, komentarzami i liczbą obserwujących na Instagramie. Ironia - osoby, które chciały zwiększyć swoją internetową popularność, zostaną do tego wykorzystane. Tyle że skorzysta ktoś inny, a oszust zarobi.

Nie mówiąc o innych konsekwencjach. Przejęte konta służyć mogą do rozsyłania spamu. Na dodatek oszuści mają dostęp do wszystkich prywatnych zdjęć. Według ekspertów z firmy ESET, podrobione aplikacje pobrało ponad 1,5 mln użytkowników.

Jeśli znaleźliście się w tym gronie, koniecznie odinstalujcie widoczne powyżej aplikacje. Warto też zmienić instagramowe hasło, a jeśli już zostało przejęte, to należy zmienić je w serwisach, w których to samo było także wykorzystywane.

Cóż, i zawsze warto pamiętać, że droga na skróty czasami się nie opłaca - lepiej przyciągać obserwujących ciekawymi treściami niż drobnymi oszustwami. Może to się bardzo źle skończyć, co pokazuje ten przykład.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (32)