Listopadowy numer Stuffa już w kioskach

Listopadowy numer Stuffa już w kioskach

Listopadowy numer Stuffa już w kioskach
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
14.12.2015 13:37, aktualizacja: 14.12.2015 14:47

Za oknem hula zimowy wiatr, weź zatem nowego Stuffa, rozsiądź się wygodnie w fotelu i zobacz, co słychać w świecie nowych technologii.

Przygodę z nowymi gadżetami zaczęliśmy od eleganckiego dodatku do smartfona Huawei P8. stylowego Huawei Watcha. Zaprzyjaźniliśmy się z nim i przez cały tydzień sprawdzaliśmy, jak radził sobie podczas tygodnia ciężkiej pracy w redakcji oraz na bieżni. Jeśli chcesz wiedzieć, czy podołał wyzwaniu, sprawdź naszą recenzję.

Minione tygodnie upłynęły nam także pod znakiem „Powrotu do przyszłości”. Jak zapewne pamiętasz, filmowy Marty McFly przeniósł się w daleką przyszłość, by uratować swojego syna przed więzieniem. Trafił do futurystycznej Ameryki dokładnie 2. października 2015 roku. Postanowiliśmy skorzystać z okazji okrągłej 25. rocznicy odpalenia DeLoreana i sprawdziliśmy, jak rozwinęła się technologia przez te wszystkie lata i czy udało nam się dogonić filmowy 2015 rok.

Listopadowy numer Stuffa to jeszcze jeden powód do świętowania –. nasza macierzysta brytyjska redakcja, wydała właśnie 200 wydanie magazynu, z tej okazji opisaliśmy 200 najciekawszych rzeczy i miejsc na świecie – od supersamochodów, rewelacyjnych gier, niesamowitych miejsc aż po zwariowane wynalazki. Sprawdź, po co warto sięgnąć.

Postanowiliśmy także nieco szerzej przyjrzeć się funkcji nagrywania i fotografowania w 4. w aparatach Panasonica i urządziliśmy sobie krótką podróż w czasie. Pokazaliśmy, jak na przestrzeni lat rozwijały się aparaty cyfrowe i co możemy osiągnąć dzięki technologii 4K.

Sięgnęliśmy także do głębin i wybraliśmy się w podróż do podwodnego świata w personalnym batyskafie, który przypomina krzyżówkę drona i wyścigówki, a nie klasyczną łódź podwodną. Ten sprzęt jest tak prosty w obsłudze, że już po krótkim szkoleniu mogliśmy przejąć stery i samodzielnie badaliśmy mroczne głębiny. Chcesz wiedzieć, jak nam poszło?

Oprócz tego zaserwowaliśmy całą paletę nowych i intrygujących gadżetów, stworzyliśmy kino domowe z Epsonem, wpędziliśmy się w kawocholizm dzięki ekspresowi od Siemensa, wcieliliśmy się w kapitanów okrętów od Wargaming, bawiliśmy się klockami Lego i kupiliśmy kilka inteligentnych gadżetów dla naszych psów. Chcesz wiedzieć więcej? Zapraszamy do lektury!

Źródło artykułu:Stuff
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)