Płatny antywirus kontra darmowe odpowiedniki

Płatny antywirus kontra darmowe odpowiedniki

Płatny antywirus kontra darmowe odpowiedniki
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
07.02.2012 16:00, aktualizacja: 05.07.2016 10:11

Laboratorium AV-Test porównało skuteczność wykrywania i usuwania wirusów, oferowaną przez 4 darmowe programy antywirusowe oraz płatny pakiet Kaspersky Internet Security 2012.

Darmowe oprogramowanie zdobyło znaczący udział na rynku bezpieczeństwa dla użytkowników indywidualnych. Według O+K, firmy prowadzącej niezależne badania, w październiku 201. r. bezpłatne rozwiązania stanowiły 66 proc. produktów do ochrony przed szkodliwym oprogramowaniem wykorzystywanych na całym świecie. Skuteczność darmowych rozwiązań postanowiła sprawdzić firma Kaspersky Lab i zleciła niezależnemu laboratorium porównanie Kaspersky Internet Security 2012 z czterema najpopularniejszymi, darmowymi pakietami antywirusowymi.

Procedura testowa

Zestaw testów, w których Kaspersky Internet Security 201. został porównany z czterema darmowymi rozwiązaniami antywirusowymi, był przeprowadzany przez AV-Test w listopadzie i grudniu 2011 r. Testy zostały wykonane na kilku identycznych komputerach PC z zainstalowanym systemem Windows 7 z dodatkiem Service Pack 1. Zastosowano wszystkie aktualizacje dostępne w czasie przeprowadzania testów. W celu odtworzenia typowego środowiska komputera PC, zainstalowano kilka popularnych i potencjalnie podatnych na ataki aplikacji. Laboratorium testowe zgromadziło 100 szkodliwych stron internetowych: połowa z nich próbowała zainfekować system przy użyciu ataków drive-by download (przeprowadzanych podczas przeglądania stron WWW); druga połowa zawierała bezpośrednie odsyłacze do szkodliwych plików. W badaniu próbowano możliwie najbliżej odzwierciedlić scenariusz napotykany przez użytkowników w realnym życiu. W momencie wykonywania testów każde zagrożenie było aktywne, a możliwość jego wykrywania była oceniana w czystym
systemie. Produkty bezpieczeństwa posiadały uaktualnione bazy danych i mogły uzyskiwać dostęp do internetu w celu korzystania z dodatkowego wsparcia usług opartych na chmurze. Produkty były również testowane pod kątem generowania fałszywych trafień w oparciu o bazę danych zawierającą niemal 200 000 czystych plików.
Za każdym razem, gdy testerzy próbowali pobrać i uruchomić szkodliwy plik lub odwiedzić zainfekowaną stronę, szkodliwe oprogramowanie otrzymywało trochę czasu na wykonanie "brudnej roboty" w chronionym systemie - co również odzwierciedla warunki spotykane w rzeczywistości. Następnie w testowanym systemie sprawdzano oznaki infekcji.

Wyniki testu

Według wyników testu, Kaspersky Internet Security 201. całkowicie zablokował 99 na 100 szkodliwych obiektów oraz skutecznie zablokował szkodliwe działania jednego uruchomionego ataku szkodliwego oprogramowania. W teście na fałszywe trafienia produkt firmy Kaspersky Lab również uzyskał najwyższy wynik.

Obraz
© Ogólna liczba zablokowanych ataków szkodliwego oprogramowania. Ciemnoniebieski: ataki zablokowane całkowicie, jasnoniebieski: ataki zablokowane częściowo (fot. Kaspersky Lab)
Obraz
© Ogólna liczba zablokowanych zagrożeń, pobranych bezpośrednio ze stron www. Ciemnoniebieski: ataki zablokowane całkowicie, jasnoniebieski: ataki zablokowane częściowo (fot. Kaspersky Lab)
Obraz
© Ogólna liczba zablokowanych instalowanych przy przeglądaniu stron www (fot. Kaspersky Lab)

Darmowe produkty okazały się trochę mniej skuteczne: avast! Free Antivirus 6.0 zablokował 9. zagrożeń, ale całkowicie przepuścił pięć. Najgorszy wynik odnotował Microsoft Security Essentials, który zablokował 86 zagrożeń, ale nie wykrył aż 14. Avira Free Antivirus 2012 całkowicie pominął 13 zagrożeń, a jedno zablokował tylko częściowo. AVG Anti-Virus Free Edition 2012 całkowicie przepuścił cztery zagrożenia i częściowo zablokował pięć innych szkodliwych obiektów. Dwa z czterech darmowych programów błędnie oznaczyły czyste programy jako szkodliwe: avast! Free Antivirus 6.0 wygenerował jedno fałszywe trafienie, natomiast AVG Anti-Virus Free 2012 - aż osiem.

Obraz
© Liczba fałszywych alarmów (fot. Kaspersky Lab)

Wyniki powyższych testów potwierdzają właściwie tylko to, co każdy prawdopodobnie rozumie intuicyjnie - płatny produkt jest skuteczniejszy od darmowego. Jednak testy pokazały też, że wybierając między płatnymi, a darmowymi rozwiązaniami musimy jednocześnie iść na kompromis między 9. proc., a ok. 94 proc. wykrywalnością wirusów. Teoretycznie więc różnica wynosi około 5 proc. Jednak czy w kwestii bezpieczeństwa te kilka procent jest dla nas wartością akceptowalną? Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam.

Źródło: Kaspersky Lab

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (131)