Redaktorzy z niemieckiego serwisu Tagesschau odkryli kolejną, szokującą praktykę amerykańskiego NSA. Tym razem chodzi o klasyfikację niektórych internautów jako... ekstremistów.
Już wcześniej wiedzieliśmy, że NSA monitoruje większość ruchu internetowego w poszukiwaniu terrorystów, ekstremistów, spisków mających na celu obalenie rządu i tym podobnych. Program NSA odpowiedzialny za "skanowanie" Sieci nazywa się XKEYSCORE. XKEYSCORE oznacza niektóre tematy bądź materiały jako treści podwyższonego ryzyka - czyli takie, którymi całkiem możliwe, że zainteresuje się jedna z grup terrorystycznych lub do bólu uogólniając "jacyś źli ludzie". Jeśli program NSA wykryje takie treści, zostają one specjalnie oznaczone i znacznie częściej monitorowane.
Tym sposobem jedno z największych for zrzeszających użytkowników Linuxa zostało oznaczone jako "ekstremistyczne". Na pierwszy rzut oka wydaje się to po prostu absurdalną decyzją. Jednak jak spekuluje Tagesschau, w monitorowaniu takiego forum może być pewien sens. Użytkownicy Linuxa mają (średnio) wyższą wiedzę komputerową niż "zwykły internauta", wiedzą też jak pozostać anonimowym w Sieci - Tagesschau sugeruje, że być może dla tego są monitorowani. Redakcja samego portalu Linxujournal uważa, że głównym powodem są poradniki o korzystaniu z Sieci TOR i to właśnie przez nie forum trafiło na listę stron podwyższonego ryzyka.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: KitKat nie tylko dla najbogatszych
