Od kilku miesięcy nie da się już zaprzeczyć temu, że nasza prywatność w sieci jest poważnie zagrożona. Dlatego coraz częściej pojawiają się inicjatywy, których celem jest ochrona naszej komunikacji przed zakusami szeroko rozumianej władzy. Jedną z nich jest TIMB, nad którym pracują ludzie stojący za Torem.
TIMB, czyli Tor Instant Message Bundle, to komunikator, który zapewnić ma prywatność i przede wszystkim anonimowość, dzięki przepuszczeniu danych przez sieć Tor. Aplikacja kliencka ma opierać się na komunikatorze open source Instantbird.
Prace nad TIMB trwają już od jakiegoś czasu, ale dopiero niedawno Tor Foundation postanowiła pochwalić się swoimi planami publicznie. Wynika z nich, że pierwsze eksperymentalne wersje komunikatora udostępnione mają zostać do końca marca tego roku.
Choć oczywiście informacje o pracach nad kolejnym anonimowym komunikatorem są dobrą wiadomością, nie należy zapominać o tym, że służby i tak interesują się użytkownikami Tora.
Polecamy w serwisie Giznet.pl: Próbka możliwości projektu Tango
