Miliard dolarów grzywny za spamowanie na Facebooku
Największy spamer w historii Facebooka, Adam Guerbuez, umieścił wiosną 2008 roku ponad cztery miliony reklam środków na potencję i innych cennych wiadomości. Zarobił dzięki temu znaczną kwotę i jeszcze większy wyrok.
08.10.2010 | aktual.: 08.10.2010 09:54
Pierwszą karę wyznaczył Guerbuezowi kalifornijski sąd. W ubiegłym tygodniu wyrok podtrzymał Sąd Najwyższy Quebecu (spamer pochodzi z Montrealu).
Grzywna wynosząca 10. dolarów za każdą wiadomość daje 1.068.928.721,46 dolarów po uwzględnieniu inflacji.
Guerbuez udawał znajomego użytkowników Facebooka i umieszczał wiadomości na ich ścianach. Wiele osób znalazło więc zachętę do powiększenia penisa na swoim własnym profilu. Dokładnie 4 miliony - to doprawdy wiele penisów. Sędzina Lise Fournier powiedziała, że to największy spamerski atak w historii Facebooka i w dodatku bardzo perfidny i skuteczny - ponieważ sprawiał wrażenie, że wiadomości pochodzą od znajomych.
Prawnik Guerbueza powiedział, że grzywna jest zbyt wysoka i nieproporcjonalna do wyrządzonych szkód. Guerbuez niedawno na wszelki wypadek ogłosił bankructwo. Nie rozumie, o co całe zamieszanie. Król spamu powiedział: "Kiedy dostaję wiadomość, która mnie nie interesuje, kasuję ją. Po to mam klawiaturę."
Więcej o osobowości tego ciekawego człowieka można się dowiedzieć z jego strony.
wydanie internetowe www.gizmodo.pl