Komputery na całym świecie zainfekowane. Atak na niewyobrażalną skalę

Komputery na całym świecie zainfekowane. Atak na niewyobrażalną skalę

Komputery na całym świecie zainfekowane. Atak na niewyobrażalną skalę
Źródło zdjęć: © © Pavel Ignatov - Fotolia.com
19.03.2014 11:15, aktualizacja: 19.03.2014 12:30

Infekcja składa się z kilku połączonych zagrożeń. Atakuje głównie serwery uniksowe, które m.in. wysyłają codziennie miliony e-maili zawierających spam i przekierowują internautów na strony z wirusami.

Firma ESET, przy współpracy z organizacjami CERT (Computer Emergency Response Team) i CERN (Europejska Organizacja Badań Jądrowych), zdemaskowała cyberprzestępczą operację na ogromną skalę. Eksperci ustalili, że za sprawą wielu specjalnie zaprojektowanych zagrożeń komputerowych, w ciągu dwóch lat zainfekowano kilkadziesiąt tysięcy serwerów na całym świecie - nad 1. tys. tych maszyn kontrolę nadal sprawują cyberprzestępcy.

W efekcie zmasowanej kampanii cyberprzestępców przejęto kontrolę nad 2. tys. serwerów, działających głównie w oparciu o systemy Linux, FreeBSD, OpenBSD oraz OS X. Według ekspertów, jednym ze skutków działania wirusa, którego nazwano Windigo, było masowe rozsyłanie niechcianych wiadomości spamowych z zainfekowanych maszyn – każdego dnia zarażone serwery rozsyłały nawet 35 milionów maili zawierających spam.

Do zainfekowania dziesiątek tysięcy serwów uniksowych na całym świecie cyberprzestępcy wykorzystali kilka różnych zagrożeń. Wszystko po to, by przechwycić loginy i hasła dostępu do poszczególnych maszyn i w ten sposób przejąć nad nimi kontrolę. Zainfekowane serwery przypominały potem marionetki –. wykonywały polecenia cyberprzestępócw, tj. rozsyłały spam lub kierowały internautów, odwiedzających strony obsługiwane przez zainfekowane serwer, do serwisów WWW zawierających niebezpieczną lub niechcianą zawartość, m.in. reklamy. Na skutki działania Windigo narażeni byli użytkownicy zarówno komputerów, jak i urządzeń mobilnych – przykładowo, posiadacz iPhone’a, który odwiedził stronę WWW przechowywaną na zainfekowanym serwerze, otrzymywał reklamę serwisu erotycznego. Ciekawostką jest, że tylko w jeden weekend eksperci analizujący infrastrukturę Windigo zauważyli, że łączy się z nią ponad milion różnych adresów IP.
Organizacje, które wykryły zagrożenie, ostrzegły już część firm, których serwery zostały zainfekowane przez cyberprzestępców. Dokument z dokładną analizą techniczną Windigo został udostępniony pod tym adresem (plik PDF). W dokumencie znajduje się m.in. opis kroków, jakie powinno się podjąć w celu usunięcia konkretnego zagrożenia z systemu.

Źródło: ESET / JG, WP.PL

-/jg/jg

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (171)