Kaspersky 2010 zalicza wpadkę z listą wirusów

Kaspersky 2010 zalicza wpadkę z listą wirusów

Kaspersky 2010 zalicza wpadkę z listą wirusów
Źródło zdjęć: © Kaspersky
29.06.2009 14:31, aktualizacja: 30.06.2009 14:10

W krótkim teście laboratorium anwtywirusowego AV-Test skanery antywirusowe wydanych niedawno pakietów Kaspersky Internet Security 2010 i Kaspersky Anti-Virus 2010 nie wykryły czterech "szkodników" z tzw. wildlist, listy referencyjnej 3194 rozpowszechnionych wirusów

Za to wcześniejsza wersje programu z 200. roku ze starszym silnikiem prawidłowo zidentyfikowała malware jako Email-Worm.Win32.Kipis.u, Net-Worm.Win32.Mytob.bi (2 pliki) i Backdoor.Win32.Rbot.bng.

Lista dopasowań wieloznacznych (wildlist) jest regularnie aktualizowana i udostępniana wszystkim producentom oprogramowania antywirusowego. Służy ona za pewnego rodzaju test referencyjny dla funkcjonalnej sprawności skanera antywirusowego. Już od jakiegoś czasu nie jest ona uważana za prawdziwy wyznacznik jakości, ponieważ nie uwzględnia w wystarczająco szerokim zakresie nowych zagrożeń, a ważnych grup "szkodników" takich jak konie trojańskie w ogóle nie bierze pod uwagę. Ze względu na referencyjny charakter tego zestawienia niepokojący jest fakt, że uwadze skanera umyka jednocześnie wiele szkodliwych programów, które w poprzedniej wersji były jeszcze rozpoznawane prawidłowo.

Tym niemniej w dalszych testach laboratorium produkty firmy Kaspersky zrobiły dobre wrażenie. Rosyjskiej firmie udało się zwłaszcza znacząco poprawić rozpoznawanie bazujące na zachowaniach programów, które już w ostatnim teście magazynu komputerowego "c't" wypadło naprawdę nieźle. Wiele uruchamianych za pomocą podwójnego kliknięcia nowych plików ze szkodnikami na systemie testowym został oznaczony przez KIS jako programy niegodne zaufania i z miejsca odizolowany, mimo tego, że nie zostały one jeszcze rozpoznane za pomocą tradycyjnego skanu sygnaturowego. Także usuwanie "szkodników" i rozpoznawanie oraz usuwanie już aktywnych rootkitów według testów AV-Test wypadło bez zarzutów. Laboratorium AV-Test poinformowało już firmę Kaspersky o niedoskonałościach; na razie jednak producent oprogramowania antywirusowego nie odpowiedział na związane z tą kwestia pytania ze strony heise Security.

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)