Jesteś za zielenią w mieście? Latem drzewa mogą wzmagać zanieczyszczenie
Z badań wynika, że latem drzewa w mieście mogą przyczynić się do wzrostu zanieczyszczenia.
- Już od dawna mówi się o tym, że roślinność miejska w połączeniu z emisjami antropogenicznymi przyczynia się do produkcji ozonu i innych cząstek stałych. Proces ten nasila się wraz ze wzrostem temperatury i może powodować poważne problemy z jakością powietrza na gęsto zaludnionych obszarach podczas fal upałów - wyjaśnia autorka badania, dr Galina Churkina, cytowana przez PAP.
To dlatego, że drzewa oraz inne rośliny uwalniają lotne związki organiczne (VOC). Te zaś mogą oddziaływać z innymi substancjami i powodować zanieczyszczenie powietrza. Im cieplej, tym więcej VOC uwalniają drzewa.
Naukowcy przeprowadzili badania. Jedno latem 2006 roku, kiedy odnotowano bardzo silne upały, a drugie osiem lat później, gdy “temperatury były bardziej typowe”. Okazało się, że w wyjątkowo gorące dni związki organiczne z zieleni miejskiej przyczyniły się do powstania około 60 proc. całego ozonu przygruntowego.
Oczywiście to nie oznacza, że drzew w miastach nie należy sadzić lub wręcz powinno się je wycinać. Autorzy badania wskazują, że samo postawienie na ekologię nie wystarczy - w tego typu kampaniach powinno się postulować za ograniczeniem ruchu pojazdów. Samochody są głównym źródłem tlenków azotu, przyczyniającym się do tworzenia ozonu.