Google manipuluje wynikami wyszukiwania

Google manipuluje wynikami wyszukiwania

Google manipuluje wynikami wyszukiwania
Źródło zdjęć: © Jupiter Images
16.07.2010 12:05, aktualizacja: 16.07.2010 21:22

Zgodnie z informacjami podanymi przez „Financial Times” pracownicy Google manipulują kolejnością wyników wyszukiwania. Celem jest obniżenie pozycji niektórych znanych serwisów, w taki sposób by dać szansę ich mniejszym odpowiednikom, które wg koncernu są najbardziej wartościowe.

Za wartościowe uważane są strony oferujące użytkownikom najlepsze treści w najkrótszym czasie. Bez tych modyfikacji nie miałyby szans zaistnieć na pierwszych stronach wyników wyszukiwania ponieważ miejsca te zajęliby giganci (na amerykańskim rynku byliby to np. AOL czy Yahoo), których witryny matki posiadałyby najwyższy tzw. „Page Rank”. Stałoby się tak, chociaż niekoniecznie akurat te treści byłyby najbardziej wartościowe (nie każdy segment działalności gigantów wyznacza się taką samą jakością).

Obraz
© (fot. Jupiter Images)

Oczywiście takie mechanizmy manipulowania wynikami wyszukiwania mogłyby zostać wykorzystane w sposób nieuczciwy i nieczysty, co budzi spore kontrowersje. Podnosi się coraz więcej głosów, że należy Google kontrolować i uważnie śledzić jej poczynania, gdyż przy takim zasięgu, ew. chęci oszukiwania mogłyby mieć ogromne skutki.

Wystarczy wyobrazić sobie sytuację, gdy na zlecenie jakiegoś reklamodawcy Google usuwa określone artykuły konkurencji, nie mówiąc o tym, że gigant ten może decydować, jakie treści społeczne i polityczne byłyby wskazywane przez wyszukiwarkę jako najpopularniejsze i najbardziej „odpowiednie”. Mogłoby to prowadzić do licznych nadużyć i oferowałoby firmie z Mountain View niewyobrażalną siłę opiniotwórczą i światopoglądową.

Odpowiedź Google

W odpowiedzi na artykuł, który pojawił się w "Financial Times", na blogu Google pojawiło się oficjalne stanowisko firmy. Co więcej, podobno w oryginalnym artykule "Financial Times" wkradł się błąd - ludzie są wykorzystywani przez Google jedynie do oceny jakości stron, tak by upewnić się, że zastosowane algorytmy zapewniają odpowiednią pozycje, korzystną przede wszystkim dla szukającego. Pełne stanowisko Google można przeczytać (w języku angielskim) pod tym adresem.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (67)