Brazylijski start-up wykorzystuje polski herb. To nie pierwszy taki przypadek

Brazylijski start-up wykorzystuje polski herb. To nie pierwszy taki przypadek

Brazylijski start-up wykorzystuje polski herb. To nie pierwszy taki przypadek
Źródło zdjęć: © Ameribit.tech
Bolesław Breczko
11.07.2018 15:49, aktualizacja: 12.07.2018 10:29

Herb Polski dotarł do Brazylii! Ale powodów do radości nie ma. Grupka cyberkrętaczy zabrała naszego orła, żeby ozdobić nim swoją kryptowalutę. Zmienili tylko kolory. Internauci są wściekli.

Americanbit – tak nazywa się nie amerykańska a brazylijska waluta wirtualna. Jest powiązana z głównym projektem Brazylijczyków - platformą społecznościową AmeriUpStar. Czyli Facebookiem dla cyfrowych przedsiębiorców, handlowców i freelancerów.

Orzeł w koronie sprzedaje wirtualne pieniądze

Na swoje logo panowie z Americanbit wybrali orła. Jako że nie ma dumniejszego orła od tego z herbu Polski, to właśnie jego wizerunek sobie "pożyczyli". Zmienili jedynie kolory, tak z orła białego powstał orzeł czarny ze złotymi skrzydłami i koroną.

Obraz
© Ameribit.tech

Podsumowując: kilku Brazylijczyków wymyśliło "nowego Facebooka "i chcą na nim zarobić, sprzedając kryptowalutę. Ich "Facebook" oczywiście będzie lepszy od tego Marka Zuckerberga, bo zostanie oparty na blockchainie - najgorętszej technologii 2018 roku. Ponieważ Brazylijczycy nie mieli pieniędzy/pomysłu na własne logo, ściągnęli grafikę polskiego orła w nadziei, że nikt się nie zorientuje.

Swoją drogą to zabawne. "Eksperci" od wszelkich możliwych nowych technologii - kryptowalut, social mediów i blockchainów - nie pomyśleli, że sprawa może w tym całym internecie wyjść na jaw. I przysporzyć im więcej kłopotów niż reklamy.

Sprytni Brazylijczycy okazali się mniej sprytni od czytelnika WP

O nowym życiu polskiego orła dowiedział się czytelnik Wirtualnej Polski, który wysłał nam tę informację na kontakt #dziejesię. Postanowiliśmy zainteresować tym faktem polskie instytucje. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nam nie odpowiedziało, a Polska Fundacja Narodowa powiedziała, że nie ma narzędzi do ingerowania w tę sprawę, ale przekazała ją odpowiednim instytucjom.

Nie odpowiedzieli nam też Brazylijczycy z Americanbit, ale pewnie są zajęci wymyślaniem nowych, przełomowych internetowych usług. Może tworzą nowego Youtube'a?

Polski orzeł na brazylijskiej wódce

Odpowiedziała nam za to polska ambasada w Brasilii. Uprzejma pracownica ambasady powiedziała, że jak najbardziej zajmują się takimi przypadkami, ale dopiero gdy ktoś ich o tym powiadomi. Sami nie są w stanie monitorować wszystkiego.

- Najczęściej staramy się załatwić takie sprawy polubownie – tłumaczyła w rozmowie z WP Tech pracownica ambasady RP w stolicy Brazylii. – Czasem jednak musimy korzystać z pomocy prawników i załatwiać sprawę w sądzie. Tak jest np. w przypadku wykorzystania polskiego godła na etykiecie taniej wódki sprzedawanej na południu kraju

Źródło artykułu:dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (321)