Angielski online: najlepsze słowniki

Angielski online: najlepsze słowniki

Angielski online: najlepsze słowniki
Źródło zdjęć: © Jupiterimages
07.07.2009 12:30, aktualizacja: 08.07.2009 10:07

Dzięki internetowi możesz korzystać ze słowników zawsze i wszędzie, na urlopie i delegacji, w hotelu i na plaży. Wzięliśmy pod lupę popularne słowniki języka angielskiego i przeanalizowaliśmy ich zawartość oraz sposób obsługi. Przekonaj się, co mają do zaoferowania i który jest najlepszy.

Jeszcze niedawno słownik kojarzył się z grubą, często wielotomową księgą stojącą na półce. Od jakiegoś czasu wiele wydawnictw wypuszcza na rynek słowniki w wersji podwójnej - książkowej i elektronicznej (na płycie CD). Ale obecnie i takie rozwiązania stają się przeżytkiem, głównie ze względu na konieczność częstej aktualizacji.

Obraz
© (fot. Jupiterimages)

Język to żywy twór. W dzisiejszych czasach, gdy mamy do czynienia z masowymi migracjami i przenikaniem się wielu kultur, rozwija się bardzo szybko. Dlatego naturalnym środowiskiem dla wszystkich słowników powinien być Internet.

Przetestowaliśmy pięć najpopularniejszych polsko-angielsko-polskich słowników online: Leksyka.pl - http://leksyka.pl, MEGAsłownik - http://megaslownik.pl, Ling.pl - http://ling.pl, DICT - http://dict.pl oraz Wikisłownik - http://pl.wiktionary.org. Wyniki prezentujemy poniżej.

Jaki powinien być słownik online?

Przede wszystkim musi obejmować jak największy zakres słownictwa. Poza hasłami podstawowymi powinien obejmować jak najwięcej słów specjalistycznych, przynajmniej z najważniejszych dziedzin. W tym przypadku słowniki online mają wielką przewagę nad tradycyjnymi. Trudno bowiem wyobrazić sobie słownik w formie książkowej zawierający na przykład milion haseł. Z założenia byłoby to wydanie wielotomowe, z którego niełatwo byłoby korzystać. Ponadto, biorąc pod uwagę cykl wydawniczy, słownik w formie tradycyjnej już w momencie ukazania się na rynku jest przestarzały. W tym przypadku bezdyskusyjna jest przewaga słowników internetowych, które "żyją" i mogą być uzupełniane z dnia na dzień.

Interfejs witryny słownikowej powinien być przejrzysty i wygodny w użyciu. Jest to w zasadzie truizm, ale wiele słowników online nie spełnia tego podstawowego wymogu.

Wyszukiwanie haseł musi być szybkie, a więc silnik słownika musi być efektywny. To w sumie najmniejszy problem. Odpowiednie mechanizmy zapewnia powszechnie dostępne oprogramowanie - np. duet MySQL i PHP. Wyzwaniem dla deweloperów jest więc nie tyle dobór odpowiednich narzędzi, co raczej optymalne zaprojektowanie całego systemu.

Istotną cechą słowników online są dodatki. Ograniczeniem jest tutaj tylko wyobraźnia projektantów. Możliwość integracji wyszukiwarki słów z przeglądarką (wtyczka, toolbar), instalowanie okienka słownika na własnej stronie WWW, hasła przez GG i/lub SMS - to tylko niektóre przykłady dodatków, które są już dostępne w dobrych słownikach sieciowych.

Kryteria oceny

Oczywiście najważniejszym kryterium oceny był zasób słów. Im więcej, tym lepiej.

Same "gołe" słowa to tylko połowa każdego słownika. Bardzo ważne są także idiomy i przykłady zastosowania konkretnych słów/zwrotów w zdaniach - tak naprawdę dopiero dzięki nim uczymy się języka. Oczywiście nie sposób policzyć ile dokładnie idiomów i przykładów znajduje się w danym słowniku, a żaden z nich nie zdradza o sobie takich szczegółów. Dokonaliśmy więc wyrywkowej analizy dla popularnych czasowników (np. take, go, make itd.) i na tej podstawie każdemu ze słowników przyznaliśmy jeden, dwa lub trzy plusy. W podobny sposób sprawdziliśmy jak słowniki radzą sobie z czasownikami frazowymi (phrasal verbs). Warto tu nadmienić, że na ostateczną ocenę w tych kategoriach miała też wpływ łatwość znajdowania danego elementu w słowniku.

Sprawdziliśmy czy wszystkie testowane słowniki dają możliwość odsłuchania wymowy. Okazało się, że tak. W jednych zrealizowane jest to w ten sposób, że po kliknięciu odpowiedniego odnośnika ( np. ikonki głośnika ) następuje przekierowanie do popularnego słownika angielsko-angielskiego (patrz ramka "Słownik angielski po angielsku") i z głośnika czy słuchawek wydobywa się głos wypowiadający piękną angielszczyzną i z prawidłowym akcentem dane słowo. Pozostałe słowniki zdecydowały się na "własną" wymowę. Ponieważ nie zauważyliśmy, a raczej nie usłyszeliśmy między tymi rozwiązaniami żadnych różnic, punktowaliśmy je tak samo.

Dla przeciętnego użytkownika dowolnego słownika bardzo istotne są różne dodatki. Na przykład, jeśli ktoś wybiera się na urlop, gdzie nie będzie miał dostępu do komputera, to będzie zapewne zainteresowany możliwością korzystania ze słownika przez telefon komórkowy (np. poprzez SMS-y). Użytkownik spędzający większość czasu przy komputerze na rozmowach przez Gadu-Gadu prawdopodobnie doceni możliwość tłumaczenia słówek bezpośrednio z poziomu tego komunikatora. Osoby nieznające angielskiego lub znające ten język bardzo słabo ucieszą się, jeśli jakiś słownik zaoferuje im możliwość całościowego tłumaczenia zawartości angielskojęzycznych stron WWW. Wiadomo, że takie tłumaczenia są najczęściej bardzo niedoskonałe, niekiedy wręcz śmieszne, ale nawet takie mogą choć w przybliżeniu dać pojęcie o tym, czemu jest poświęcona dana strona. Policzyliśmy ile dodatków oferuje każdy z testowanych słowników i przyznaliśmy im za to odpowiednią liczbę punktów.

Na plus zaliczyliśmy także istnienie forum związanego ze słownikiem oraz estetyczny wygląd. To kryterium jest oczywiście subiektywne, więc przypisaliśmy mu niewielką wagę. Na koniec oceniliśmy łatwość obsługi (ergonomię), czyli sposób nawigacji i wyświetlania wyników, układ prezentowanych informacji na stronach itp. Chodziło o to, by premiować słowniki z przejrzystym i intuicyjnym interfejsem, w którym nie można się pogubić i którego obsługa nikomu nie sprawi większych kłopotów.

Zwycięzca: Leksyka.pl

Zwycięzcą okazał się słownik Leksyka.pl - http://leksyka.pl. Jest on najlepszy pod względem zasobu słów ( mówimy tu o płatnej jego wersji, która zawiera ponad 30. tys. słów ), zawiera dużo słownictwa specjalistycznego, dużo dodatków i zwraca uwagę starannym doborem zespołu redakcyjnego ( który jest złożony ze specjalistów z poszczególnych dziedzin wiedzy ). Słownik ten jest ponadto bardzo łatwy w obsłudze i ma zdecydowanie najładniejszy, naszym zdaniem, wygląd.

Zasłużone drugie miejsce zdobył MEGAsłownik - http://megaslownik.pl. Ten rozwijający się w szybkim tempie projekt wyróżnia się prawie równie dużym zasobem słów jak Leksyka.pl - http://leksyka.pl oraz możliwością tłumaczenia słów przez Gadu-Gadu. Wpisanie słowa poprzedzonego oznaczeniem pary językowej (np. "ap" dla słownika angielsko-polskiego) i wysłanie do użytkownika nr 270. da nam odpowiedź w postaci polskich odpowiedników szukanego słowa. Przykładowo, zapytanie ap home spowoduje przysłanie odpowiedzi z tłumaczeniami słowa home (dom, mieszkanie itd.).

Trzecie miejsce Ling.pl - http://ling.pl może niektórych zdziwić, jednak fakty mówią same za siebie: słownik ten ma znacznie mniejszy zasób słów niż Leksyka.pl i MEGAsłownik, mniej dodatków i dośc niewygodny interfejs (jak choćby te jego "długaśne" strony z wynikami).

Pozostałe słowniki wyraźnie odstają od tej trójki. W słowniku DICT niełatwo się poruszać, a wiele wyrażeń jest ukrytych i znalezienie ich wymaga sporej cierpliwości. Natomiast Wikisłownik zawiera dopiero 1. tys. haseł, czyli bardzo niewiele.

Źródło artykułu:PC World Komputer
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)