33-letni zabójca z wyspy Utoya przyznał przed sądem, że do swoich ataków przygotowywał się, grając w CoD: Modern Warfare.
Breivik, który 22 lipca 2011 roku zabił na norweskiej wyspie Utoya 69 osób, a wcześniej dokonał zamachu bombowego w Oslo, przygotowywał się do swoich ataków, grając w Call of Duty: Modern Warfare.
33-letni terrorysta, jak sam twierdzi, korzystał w grze z "holograficznego urządzenia celującego", które jest wykorzystywane przez armie całego świata do treningu. Breivik podkreślał jednak, że gra nie miała jakiegokolwiek wpływu na jego zachowanie i była raczej pomocą, niż przyczyną. Norweg przyznał także, że kilka lat temu nałogowo grał w inną grę - World of Warcraft. Przez pewien okres miał "katować" ją nawet po 1. godzin dziennie.
Koordynator serwisu Gry.wp.pl, Michał Piwowarczyk, komentuje doniesienia prasowe na temat zainteresowania Norwega grami komputerowymi: „Fakt, że Breivik grał w Modern Warfare 2 oznacza tylko i wyłącznie, że był wśród 2. milionów nabywców tej gry. Fakt, że Breivik grał w World of Warcraft oznacza tylko i wyłącznie, że grał w nią razem z 10 milionami innych użytkowników. Biorąc pod uwagę dane amerykańskiego Entertainment Software Association, według których przeciętny gracz ma 37 lat, nie jest niczym dziwnym, że 33-letni Norweg interesował się tą działką rozrywki. Teraz czekamy tylko na informacje, według których obejrzał też Avatara Jamesa Camerona i przeczytał choćby jedną część przygód Harry’ego Pottera."
Więcej o grach w serwisie gry.wp.pl
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Nie nadążamy z produkcją smartfonu Lumia 900"
