Od odkrycia, że firma Belkin płaciła za pozytywne recenzje swojego sprzętu na łamach serwisu Amazon, nie minęło wiele czasu. Tymczasem jeden z użytkowników serwisu wykrył podobne działania firmy Carbonite.
Niedawno informowaliśmy o tym, jak jeden z pracowników firmy Belkin płacił internautom za umieszczanie w serwisie Amazon.com pozytywnych recenzji sprzętu tej firmy. Sprawa zakończyła się usunięciem fałszywych recenzji i przeprosinami prezesa firmy Belkin. Dla odmiany, firma Carbonite nie płaciła za umieszczanie pozytywnych recenzji w serwisie. Po prostu pisała je sama. "Czekałem na ten produkt od lat" - tak zaczynała się pięciogwiazdkowa recenzja sprzętu Carbonite, napisana przez... wiceprezesa działu marketingu tego producenta.
Sprawę odkrył jeden z użytkowników portalu, który zauważył, że wszystkie recenzje w których sprzęt firmy Carbonite oceniono na pięć gwiazdek, zostały dodane mniej więcej w tym samym czasie. Wszyscy recenzenci pochodzili z okolic Bostonu, gdzie mieści się siedziba firmy Carbonite. Po konfrontacji z dziennikarzami New York Times, przedstawiciel Carbonite przyznał, że są to recenzje pisane przez pracowników firmy i zostały już usunęte z portalu. David Friend, prezes Carbonite, oświadczył, że gdyby wcześniej wiedział o tych recenzjach, zostałyby one już dawno usunięte. Pan Friend nie skomentował uwagi dziennikarzy New York Timesa, że został o nich poinformowany we wrześniu ubiegłego roku (w poście na blogu, na który osobiście odpowiedział).
